Niektórzy postrzegają czarownice jako okrutne kobiety, które oddały swą duszę diabłu. W dzieciństwie większość z nas bała się tych starszych pań z purchawkami na nosie i wielkim kotłem, będących wcieleniem wszelkiego zła. Współczesna telewizja zmienia jednak to wyobrażenie – teraz czarownice są młode, seksowne i często potrafią odróżnić dobro od zła. Nie inaczej jest w powieści, której tytuł zna niemal każdy z nas. Panie i Panowie, przed Wami recenzja Totalnej magii.
Zakochaj się, kiedy tylko możesz
Sally i Gillian straciły rodziców jako małe dzieci. Nie posiadając żadnych innych znanych im krewnych, trafiają pod opiekę dwóch starszych ciotek, Franny i Jet. Ich wcześniejsze losy przedstawione są w książce Zasady magii Alice Hoffman, po którą warto sięgnąć jako pierwszą, choć jest zdecydowanie mniej znaną częścią serii. Teraz samotne od lat kobiety muszą zmienić całe swoje dotychczasowe życie – codzienna rutyna zostaje gwałtownie zburzona, a one, chcąc nie chcąc, muszą dostosować się do zaistniałej sytuacji, otwierając swoje drzwi i serca dwóm sierotkom.
Czas leci, a siostrzyczki dorastają, choć czas ten nie jest dla nich łatwy, ponieważ kobiety z rodu Owensów znane są powszechnie jako bezwzględne czarownice krzywdzące za najdrobniejsze przewinienie. A jednak do drzwi domu ciotek niemal co wieczór pukają zdesperowane kobiety proszące o pomoc w załatwieniu problemów, uleczeniu złamanego serca czy uwiedzeniu obojętnego mężczyzny. Sally i Gillian obserwują, uczą się, ale wiedzą, że podobne życie nie jest spełnieniem ich marzeń. Zwłaszcza piękna Gillian buntuje się przeciw takiemu losowi. Budzi zachwyt każdego spotkanego mężczyzny i sama łatwo się zakochuje. W wieku zaledwie osiemnastu lat ucieka z domu i wychodzi za mąż, aby rozpocząć zupełnie nowe, tułacze życie. Dobrze wychowana, spokojna Sally pozostaje z ciotkami i próbuje się ustatkować – również zostaje mężatką i rodzi dwie córeczki. Wszystko wydaje się piękne i proste, aż pewnego dnia w życiu starszej z sióstr dochodzi do zmieniającej wszystko tragedii. Kilka lat później w jej domu pojawia się roztrzęsiona Gillian, przynosząc ze sobą problemy, które mogą być rozwiązane dzięki temu, przed czym zawsze uciekały – dzięki magii…
Totalnie magicznie
Alice Hoffman porwała tysiące czytelników swoją książką, ale na pewno jeszcze więcej osób widziało film pod tym samym tytułem z Nicole Kidman i Sandrą Bullock w rolach głównych. Większość z Was zapewne miała przyjemność go obejrzeć, choćby wiele lat temu, podobnie jak ja. Teraz, po lekturze książki, odświeżyłam sobie ekranizację i muszę przyznać, że różni się nieco od swojego literackiego pierwowzoru. Jest oczywiście magiczny i bardzo dobrze zrobiony, ale chyba nie zaskoczę nikogo stwierdzeniem, że zdecydowanie stawiam w tym pojedynku na książkę. Alice Hoffman prezentuje prostą, ale jednocześnie piękną historię dwóch młodych, zagubionych kobiet. Każda z nich pragnie kochać, wybierają jednak zupełnie inne drogi wiodące do celu. Obie chcą życia z dala od tego, co towarzyszyło im od najmłodszych lat. Choć kochają swoje ciotki i są im wdzięczne za wychowanie, nie chcą mieć nic wspólnego z magią, jednak ta już zawsze będzie im towarzyszyć.
Totalna magia to nie tylko rozrywkowa opowieść o czarach, ale także o dokonywaniu ważnych życiowych wyborów. To historia o tym, jak ważna jest rodzina, poświęcenie i pomoc ukochanym bliskich. Warto sięgnąć po tę pełną życiowych lekcji książkę mogącą choć trochę zaczarować naszą rzeczywistość.
A czy Ty jesteś czarownicą?
Podobno (tak przynajmniej sugeruje nam tekst na okładce książki) w każdej z nas jest coś z wiedźmy. Być może dlatego dziewczęta i kobiety na całym świecie tak chętnie sięgają po pozycje o takiej tematyce. Ja osobiście nie widzę nic złego w czytaniu tego typu powieści, ponieważ są wciągające i pod wieloma względami niesamowite. Pozwalają się nam oderwać od szarej codzienności, a czy właśnie nie takie zadanie mają książki? Totalna magia spełnia je w stu procentach, tak samo zresztą jak jej poprzedniczka, Zasady magii.
Muszę jeszcze poświęcić dwa zdania temu, o czym wspomniałam już w poprzedniej recenzji. Wydawnictwo Albatros wykonało kawał dobrej roboty przy projektowaniu okładki. Jest po prostu piękna i od razu przykuwa uwagę, będąc jednocześnie obietnicą wprowadzenia w ten wyjątkowy świat magii.
Redakcja i korekta: Anna Kurek
- TYTUŁ - Totalna magia
- TYTUŁ ORYGINALNY - Practical magic
- TŁUMACZ - Danuta Górska
- WYDAWCA - Albatros
- ROK WYDANIA - 2020
- LICZBA STRON - 318