„Spójrz, zagadka, czas się bawić.
Użyć sznura, spluwę sprawić?
Cóż począć, straszny mam ambaras.
Jak i Ty: kryć się czy brać nogi za pas” (s. 230).
Zbrodnia w Akademii
Kiedy Albert Ellingham w 1928 roku przypadkowo odkrył Górę Morgana, postanowił zostać jej właścicielem. Odsunięta od cywilizacji, ogromna działka idealnie nadawała się do spełnienia jego marzenia o prywatnej, bezpłatnej szkole dla najzdolniejszych. Mężczyzna był jednym z najbogatszych ludzi w Ameryce, więc realizacja planu była bajecznie prosta. Kilka lat później wzgórze stało się luksusowym kampusem, z ogrodem zdobionym posągami, niezliczoną ilością tajemniczych przejść, podziemnych tuneli i przede wszystkim Wielkim Domem, w którym Albert zapragnął zamieszkać wraz z rodziną.
W szkole mogli uczyć się tylko najwybitniejsi uczniowie, wyróżniający się szczególnym talentem lub nietypowymi zainteresowaniami. Pan Ellingham osobiście wybierał swoich wychowanków, więc trudno powiedzieć, dlaczego w miejscu, które wydawałoby się niesamowicie bezpieczne, mogło dojść do tragedii. Pewnego kwietniowego wieczoru w 1936 roku w Wielkim Domu wybuchło poruszenie. Ktoś, posługujący się pseudonimem Nieodgadniony, porwał żonę i córkę Alberta, żądając okupu. Bogacz wydał fortunę, próbując uwolnić Iris i Alice, ale już nigdy nie zobaczył ich żywych. W tym samym czasie zniknęła również jedna z uczennic Akademii, Dolores. Sprawa pozostała nierozwiązana.
Powtórka z rozrywki
Wiele lat później na górze Morgana pojawiła się Stevie Bell, pierwszoroczna uczennica, pasjonująca się rozwiązywaniem kryminalnych zagadek. Od dawna zajmowała ją sprawa Ellinghamów, do tego stopnia, że dziewczynka niemal na pamięć znała zeznania wszystkich świadków. Ta szkoła była dla niej ogromną szansą, nie tylko ze względu na marzenie o samodzielnym śledztwie, ale także dlatego, że niezamożni państwo Bell nie byli w stanie płacić za edukację. Ponadto uważali pasję córki za chwilową, bezsensowną fascynację.
Radość z pierwszych dni w Akademii nie trwała zbyt długo. W tunelu, gdzie kiedyś zginęła Dolores, znaleziono martwego ucznia. Stevie nie zdążyła jeszcze zająć się sprawą Ellinghamów, a już pojawił się kolejny trup. Dziewczyna ma pełne ręce roboty, a musi jeszcze przygotowywać się do zajęć. Od czego zacząć? Odpuścić śledztwo na rzecz nauki? Podążać za tropem zbrodni sprzed lat? Czy skoncentrować się na śmierci kolegi? A może to Nieodgadniony jest kluczem do rozwiązania zagadki!
Twarda jak głaz
Stevie nie zachowuje się jakby miała kilkanaście lat. Owszem, przejęła się niespodziewaną śmiercią ucznia, ale nie przestaje myśleć trzeźwo i, podczas gdy inni uczniowie rozpaczają, ona od razu przystępuje do pracy. To tak wyrafinowane i profesjonalne, że aż nierealne. Policja bierze pod uwagę fakt, że chłopak mógł popełnić samobójstwo, ale dla niej to za mało. Ciągle drąży temat, badając wszystkie tropy. Może rodzice mają rację i Stevie nie nadaje się do pracy w kryminale, ale za wszelką cenę próbuje udowodnić, że jest inaczej.
Całość to trochę kryminalna książka dla nastolatek o rówieśniczkach, które wyjeżdżają do szkoły z internatem i ich świat nagle się zmienia. W postaci Stevie jest coś naiwnego, dziewczynka przekonana o swoich możliwościach sama rozwiązuje sprawę morderstwa szybciej niż wszystkie służby.
Lekka
Lektura, mimo że jest pozbawiona drastycznych scen czy niebezpiecznych pościgów, nie daje chwili wytchnienia. Kiedy umiera uczeń, wszyscy są podejrzani. Mol komputerowy, artystka, konstruktorka czy pisarz, ktokolwiek mógł wrócić do tunelu i zabić. Od teraz każdy ich ruch jest obserwowany.
Niesamowity jest sam klimat szkoły. Wielka posiadłość, ogromny ogród, niezliczone tunele i tajemnicze przejścia, które skrywają mroczne sekrety. Jakby domagały się, aby zostać miejscami zbrodni. Skoro sama sceneria jest nieoczywista, to co powiedzieć o wydarzeniach!
Choć rozwiązana zostaje zagadka śmierci ucznia Akademii oraz pojawia się nowy trop w aferze Ellinghamów, to całość kończy się znakiem zapytania. Autorka skutecznie zachęca do sięgnięcia po drugą część, co z pewnością zaraz zrobię!
Redakcja: Sylwia Kłoda Korekta: Anna Kurek
- TYTUŁ - Nieodgadniony
- TYTUŁ ORYGINALNY - Truly Devious
- TŁUMACZ - Paweł Łopatka
- WYDAWCA - Poradnia K
- ROK WYDANIA - 2018
- LICZBA STRON - 448