Śmiercią znanego komika Jimmy’ego Peralty interesują się wszystkie media, zwłaszcza że zarzut popełnienia morderstwa zostaje postawiony jego żonie Paris. Rozgłos to najgorsza rzecz, jaka mogła się jej przytrafić. Ma wiele na sumieniu i za nic w świecie nie chce, by rozpoznał ją ktokolwiek, kto znał ją w poprzednim życiu…
Gdy przeszłość powraca…
Paris Peralta została piątą żoną blisko trzydzieści lat starszego od niej emerytowanego już komika Jimmy’ego Peralty’ego, który podjął niedawno decyzję o powrocie na scenę. Kiedy mężczyzna zostaje znaleziony martwy we własnej wannie, a tuż obok niego Paris z narzędziem zbrodni w ręku, sprawa, lekko mówiąc, nie wygląda najlepiej. Nie dość, że sytuacja mówi sama za siebie, to jak wytłumaczyć opinii publicznej, że wcale nie wyszła za mąż dla pieniędzy za o tyle starszego od siebie milionera? Ona naprawdę go kochała i nawet nie miała pojęcia, ile Jimmy miał pieniędzy i ile zostawił jej w spadku. Wydawać by się mogło, że położenie Paris Peralty nie może być gorsze, lecz nie bez powodu unikała pokazywania się w mediach. Zostawiła za sobą życie i grzeszki, które nie powinny już nigdy ujrzeć światła dziennego…
Z więzienia ma niebawem wyjść na wolność Ruby Reyes odsiadująca wyrok za krwawe zabójstwo kochanka, która znała Paris Peralty jako zupełnie inną osobę wraz z wszystkimi jej mrocznymi sekretami. Ruby ma swoje powody, aby chcieć pogrążyć Paris i podzielić się ze światem jej przeszłością…
Układanka z mrocznych sekretów
Po lekturze Małe sekrety Jennifer Hillier z wielką chęcią i z pewnymi oczekiwaniami sięgnęłam po kolejny thriller pisarki, czyli Rzeczy, które robimy w ciemności. Z czystym sumieniem przyznaję, że ani trochę się nie zawiodłam, ponieważ recenzowana powieść wciągnęła mnie już od pierwszej strony, nieustannie zaskakując kolejnymi wychodzącymi na jaw mniejszymi i większymi sekretami. Mimo że Rzeczy, które robimy w ciemności liczy ponad pięćset stron, bardzo szybko i z ogromnym zainteresowaniem się tę powieść czyta. Całość została podzielona na sześć części, w których przeplatają się retrospekcje obejmujące większość wcześniejszego życia głównej bohaterki wraz z przebijającą się teraźniejszością. Tym sposobem czytelnik poznaje całą jej historię i fragment po fragmencie odkrywa jej sekrety.
Bardzo mi się spodobała już sama konstrukcja prowadzenia akcji i narracji. Nie dostałam wszystkiego od razu na tacy, a autorka wodzi czytelnika nieco za nos i co jakiś czas odkrywa kolejną tajemnicę, nad którą głowiłam się już od dawna. Jennifer Hillier naprawdę potrafi stopniować napięcie, wzbudzać zainteresowanie opowiadaną historią i wplatać gdzieniegdzie nagły zwrot do dość niespiesznie prowadzonej akcji. Jak dla mnie 11/10 – najnowszy thriller Jennifer Hillier kupił mnie w całości!
Znakomity thriller
Rzeczy, które robimy w ciemności to nie tylko trzymający w napięciu i genialnie skonstruowany thriller, który czyta się jednym tchem. To również opowieść o wyjątkowo trudnym dzieciństwie i okresie dojrzewania, próbie ucieczki od przeszłości oraz o przypominających wciąż o sobie demonach przeszłości. Czy da się tak po prostu zacząć wszystko od nowa i zapomnieć o traumatycznych wydarzeniach oraz wyrządzonym złu? Oceńcie sami, sięgając po recenzowany thriller.
Jeśli tylko lubicie pełne mroku, zemsty i skrzętnie skrywanych tajemnic historie, z pewnością jest to lektura dla Was. Przygotujcie się, że momentami będzie mocno, brutalnie i przerażająco. Wraz z Rzeczami, które robimy w ciemności przeżyjecie całą gamę skrajnych emocji i myślę, że tak jak ja wyciągniecie czasem mniej lub bardziej mylne wnioski. Nic nie jest tutaj czarno-białe, i za to właśnie uwielbiam tę powieść.
Redakcja i korekta: Grzegorz Antoszek
- TYTUŁ - Rzeczy, które robimy w ciemności
- TYTUŁ ORYGINALNY - Things We Do in the Dark
- TŁUMACZ - Paweł Wolak
- WYDAWCA - Wydawnictwa Muza S.A.
- ROK WYDANIA - 2023
- LICZBA STRON - 512