„Daisy Haites” – J. Hastings

Jak to jest być niezwykle uzdolnioną, obrzydliwie bogatą i seksowną nastolatką? Dla Daisy nie zawsze jest to spełnieniem marzeń, szczególnie że ceną życia na najwyższym poziomie jest życie w ciągłym zagrożeniu – tak to już jest, gdy Twój brat jest gangsterem…

Daisy Haites to książka dla tych, którzy pokochali Magnolię Parks! Jeżeli czytaliście już tamtą pozycję, z pewnością kojarzycie Daisy – nastolatkę, która pojawia się tam jako bohaterka drugo-, jeśli nawet nie trzecioplanowa. No tak, pewnie nawet niespecjalnie ją lubicie, w końcu bywała przedstawiana przez Magnolię niekoniecznie w zbyt pozytywnym świetle. Teraz możecie jednak poznać ją bliżej! Może jest zupełnie inna, niż Wam się wydaje?

Nie takie łatwe żyćko

Daisy jest wygadana, pyskata i uwielbia flirtować. Przychodzi jej to zresztą bardzo łatwo, bo jest ładna (chociaż nie zawsze do końca w to wierzy) i filigranowa, a dodatkowo otacza ją urok, który robi wrażenie na wielu facetach. Nie inaczej jest z Christianem, który jednak nie traktuje jej chyba zbyt poważnie, jego serce wydaje się być bowiem ulokowane gdzieś indziej. Daisy początkowo też nie nastawia się na poważny związek, jednak z czasem dociera do niej, że Christian znaczy dla niej trochę więcej, niż jej się wydawało.

Sprawy nie są jednak takie proste i nie chodzi tu bynajmniej jedynie o skomplikowane uczucia, ale o jeszcze bardziej skomplikowane życiorysy. Daisy nie jest zwykłą dziewczyną – od urodzenia bowiem otacza się ludźmi o wątpliwej reputacji. Na ich czele stoi jej starszy brat Julian, który w zasadzie ją wychował i nie widzi poza nią świata. Zrobiłby wszystko, aby ją ocalić, a wie, że wróg może czaić się z każdej strony – najłatwiej jest skrzywdzić jego, krzywdząc jego ukochaną młodszą siostrę. A do tego wszystkiego nagle pojawia się były Daisy, który chyba jednak o niej nie zapomniał. Czy ona zapomniała o nim?

Bardzo przyjemna lektura

Daisy Haites to bohaterka, którą da się lubić, w przeciwieństwie do Magnolii Parks, która jako wiodąca postać bywała nieco męcząca. Daisy, co prawda, również bywa rozpieszczona i nie do końca zawsze wie czego, by chciała. Odebrałam ją jednak jako kogoś zdecydowanie przyjemniejszego w obyciu i to pomimo tego, że otacza się gangsterami i sama wie, jak sobie poradzić w niebezpieczeństwie. A może właśnie o to chodzi? Daisy jest opiekuńcza i poukładana oraz ceni sobie zasady i szuka w życiu stabilizacji, o którą wcale nie jest w jej przypadku łatwo. To postać, którą się lubi, podobnie zresztą jak pozostałych bohaterów, którym tym razem autorka oddała głos. Zarówno Christian, jak i Julian mają swoje demony, ale każdy z nich ma dobre serce. To, co im w duszy gra, jest równie ciekawe.

Recenzowana książka, tak jak jej poprzedniczka z serii, jest powieścią lekką i przyjemną w lekturze, szczególnie gdy nie mamy ochoty na nic bardziej ambitnego. Bo o młodych bogaczach z problemami miłosnymi, którzy uwikłani są jeszcze w gangsterskie porachunki czyta się po prostu fajnie, może bez fajerwerków, ale ta lekkość wciąga. Polecam serdecznie!

Redakcja i korekta: Sylwia Kłoda