Wydawać by się mogło, że taka klasyka nie może wzbudzać kontrowersji, a jednak. Gdy pojawiły się informacje o nowym wydaniu Ani z Zielonego Wzgórza, lecz tym razem w innym tłumaczeniu, zawrzał cały internet. Czy słusznie?
Kategoria: Pozostałe

Zakazana i cenzurowana powieść, która była prawdziwym dwudziestowiecznym arcydziełem, trafiła w ręce polskich czytelników. Czy ma tę samą moc, co kiedyś?

Mały Książę, postać z naszego dzieciństwa… Czy może zainspirować nas, dorosłych? Pędzących ciągle, ścigających się z czasem, zajętych poważnymi sprawami? Czy gdzieś tam w środku jeszcze skrywa się w nas mały człowiek, który zachwyca się pięknem drobnostek składających się na każdy dzień?

„Widowland” – C.J. Carey
Brytyjczycy podzieleni na kasty, Niemcy panoszący się po Londynie, Edward VIII jako król, przepisywanie historii na nowo. Widowland to historia alternatywna, której się nie spodziewacie, o której nie wiecie, że oczekujecie, ale której potrzebujecie.

Ta książka jest dla mnie sentymentalną podróżą do czasów dzieciństwa, gdy stałam z mamą w kolejkach po mięso, zbierałam puszki po gazowanych napojach, piłam oranżadę z syfonu czy z wielkim zaciekawieniem mijałam wystawy Pewexu. Tego świata już nie ma. Dzięki Katarzynie Jasiołek mogę ponownie się weń zanurzyć, a młodsi ode mnie czytelnicy mają okazję go poznać. Zapraszam Was zatem do świata grafiki i reklamy PRL-u! Gotowi?

Zmartwienia mogą być różne, pisane przez małe „z” i przez wielkie „Z”. Te drugie potrafią znacznie ograniczyć eksplorację świata przez dzieci. Wybierają one wówczas to, co znane i pewne, unikając codziennych okazji do zasmakowania czegoś nowego, bo… No właśnie, co takiego może się stać, że tłumią swoją naturalną ciekawość?

Dorabianie skomplikowanej teorii do praktyki może doprowadzić do zgubnego rezultatu, gdy w plątaninie tekstów przesycony filozoficznymi wynurzeniami czytelnik ma chęć jedynie nie psuć sobie dobrej zabawy i świadomie ominie zbędny w jego mniemaniu i w danym momencie nadmiar informacji, niewnoszących nic nowego do tematu. Na szczęście, mimo uduchowionego tytułu, Serce fotografii wcale nie jest laniem wody.

Przed Wami ponad czterysta wierszy Emily Dickinson w różnych, czasem zaskakujących przekładach. Będziecie mieli okazję nie tylko zanurzyć się w twórczość autorki, ale też dowiedzieć się wiele o niej samej. Kim była? Co ją fascynowało? Jak tworzyła?

Ta książka zabiera nas w drapieżnie pnące się Himalaje oraz skrajnie trudne i zmienne warunki atmosferyczne. Mamy okazję poznać ludzi gór, którzy nie są wcale zawodowymi wspinaczami, a zwykłymi wędrowcami postanawiającymi zobaczyć na własne oczy największe góry świata. Naszym przewodnikiem będzie Baflow, który podczas swoich trzech podróży nie koncentruje się tylko na realizacji własnych celów, ale też z uwagą obserwuje otoczenie i ciekawie o nim opowiada.

Lęk jest stałym elementem naszego życia. Zazwyczaj próbujemy go zagłuszyć i się od niego odciąć. A gdyby tak spróbować mu się przyjrzeć, posłuchać go? Czasami mówi nam przecież o ważnych, niezaspokojonych potrzebach, warto więc zatrzymać się i na niego popatrzeć. Jeśli nie wiecie, jak to zrobić, to ta książka będzie dla Was ciekawą inspiracją.