Diabła diabli wzięli, czyli, inaczej rzecz ujmując, dyrektor Dagmar Różyk został znaleziony martwy we własnym gabinecie. Okoliczności śmierci mężczyzny sugerują wiele możliwych scenariuszy, motyw morderstwa mógł mieć praktycznie każdy – w końcu przydomek denata nie wziął się znikąd. A to dopiero początek…
Tag: Prószyński i S-ka
Detektyw Matylda Dominiczak ponownie w akcji! Przed Wami siódmy tom z tą barwną bohaterką w roli głównej, która potrafi rozwikłać niemal każdą sprawę i wpakować się przy tym w nie lada kłopoty. Tym razem leży pochowana żywcem w trumnie… Czy może być jeszcze gorzej? Oj, może, bo to niejedyny problem Matyldy!
Można powiedzieć, że początki Wszechświata nikną w mrokach dziejów. Chociaż w tym przypadku bliższe prawdy jest powiedzieć, że tkwią gdzieś w niemalże jednolitej białej zupie, przez którą nie potrafimy przeniknąć wzrokiem. O początkowej zupie, Wielkim Wybuchu i samym Wszechświecie można przeczytać w książce Willa Kinneya. Zapraszam do recenzji.
W Auschwitz-Birkenau funkcjonowała pracownia, w której powstawały ubrania dla żon oficerów SS. Szyły je młode Żydówki, które dzięki swym umiejętnościom wygrały życie. Jeśli chcecie poznać niezwykłą historię grupy kobiet, które w fabryce śmierci zajmowały się wykrojami, projektowaniem oraz wykonaniem eleganckich i wykwintnych ubrań, to zapraszam Was do lektury.
Darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby… Można byłoby zgodzić się z tym stwierdzeniem, gdyby prezent nie pochodził od Stanisława Kopickiego. Bogaty przedsiębiorca pomaga swoim dzieciom spełnić marzenie o posiadaniu własnych firm. Maria i Piotr nie wierzą w bezinteresowność ojca, ale przyjmują wsparcie. Do czego się jednak posuną, aby poznać prawdę?
„Dziany i Nadziany, do tego gangster Gianni – czegóż więcej trzeba, by stracić rozeznanie, co jest fartem, a co pechem”. Aż trudno się nie zgodzić z tym krótkim opisem umieszczonym na okładce tej zabawnej i pełnej nieoczekiwanych zwrotów akcji komedii kryminalnej autorstwa Olgi Rudnickiej, ponieważ granica ta bywa w tym wypadku bardzo cienka…
Przed Wami zapiski z getta warszawskiego, niezwykłe świadectwo życia i wszechotaczającej śmierci, której oddech Maryla czuje coraz bliżej i wyraźniej. Zamyka w zdaniach niewyobrażalne dla nas przeżycia, a one cudem zostają zachowane dla potomnych.
„Jeśli coś jest zbyt piękne, by było prawdziwe, to zwykle jest tylko piękne (s. 5)”. Ta od dawna znana prawda życiowa sprawdziła się w przypadku Zuzy i Tymka. Oboje kupili piękny dom po okazyjnej cenie, który co prawda wymaga remontu, ale ma ogromny potencjał. Problem polega na tym, że oboje kupili ten sam dom…
Mała książka o Wielkim Wybuchu zbiera najważniejsze informacje o momencie, gdy prawa fizyki, jakie znamy, nie działały, i który był początkiem wszystkiego. To świetna książka dla każdego, kto zwyczajnie chce wiedzieć więcej o otaczającym go świecie. Czy jest łatwa? Dla mnie żadna książka z fizyką w tle nigdy nie jest łatwa, mimo że Autor oszczędza nam niebezpiecznych równań.
Przed Wami przejmująca, mocna i szczegółowa relacja z codzienności na Majdanku. Rzeczywistość widziana oczami młodziutkiej dziewczyny, która miała swoje piękne marzenia. Czyta się ją powoli, bo ciężar zwykłych obozowych dni przytłacza.