Dla historyków i fascynatów historii stolicy Józef Sigalin jest postacią znaną, lecz budzącą mieszane uczucia. Naczelny architekt Warszawy zastał ją zrujnowaną, a pozostawił taką, jaką widzimy. Na przekór czasom, na przekór rzeczywistości – budował mimo narastających, choć przejściowych problemów gospodarczych oraz korygowania jedynie słusznej wizji przyszłości Warszawy.
Tag: Warszawa

Przed Wami zapiski z getta warszawskiego, niezwykłe świadectwo życia i wszechotaczającej śmierci, której oddech Maryla czuje coraz bliżej i wyraźniej. Zamyka w zdaniach niewyobrażalne dla nas przeżycia, a one cudem zostają zachowane dla potomnych.

Warszawa po raz kolejny ulega gwałtownym przemianom, na szczęście w tym momencie w sposób pokojowy. Język polski również zmienia się na naszych oczach. Zastanawiam się, jak odnalazłby się w dzisiejszej rzeczywistości bard stolicy – Stanisław Grzesiuk. Którą Warszawę wspominałby w pieśniach? Czy potrafiłby rozmawiać ze współczesnymi?

W 1945 roku Warszawa jest cmentarzem, bezkresem ruin, powalonych ścian i rozrzuconych cegieł. Trudno rozpoznać jej międzywojenne oblicze, które zostało już tylko na pocztówkach. Wciąż jednak trwa – zdewastowana, okaleczona, pozbawiona swojego blasku i charakteru. Żyje w sercach tych, którzy cudem przetrwali piekło wojny. Dzięki ich miłości i determinacji Warszawa rodzi się na nowo.

Wojna skończyła się dziewięć lat temu. Stalin nie żyje. Warszawa powstaje, podnosi się, rozgląda uważnie i czujnie. Wydobywa się z gruzów, otrzepuje kurz i nieśmiało spogląda w przyszłość. Czuje niepokój, w środku tli się niepewność i lęk, ale jednocześnie pojawia się ogromna chęć życia, apetyt na to, co jeszcze przed nią.