Czy terapeuta z całą swoją wiedzą, zapleczem teoretycznym, walizką narzędzi i technik potrafi sam siebie uchronić przed bólem istnienia i unikać destrukcyjnych schematów? Czy radzi sobie lepiej od nas z chorobą lub odejściem bliskiej osoby czy rozpadem związku? Jeśli chcesz poznać odpowiedzi na te pytania, zapraszam do lektury!

Poznaj historie pacjentów

Lori gości w swoim gabinecie ludzi w różnym wieku, doświadczających życia na różnych jego etapach, mierzących się z trudnościami i zawirowaniami. Poznasz Charlotte, dwudziestopięciolatkę zmagającą się z lękiem i uzależnieniem alkoholowym. Na fotelu zasiądzie też Rita, kobieta zbliżająca się do siedemdziesiątki, żałująca wielu swoich decyzji, dokonanych wyborów i rozważająca samobójstwo w dzień zbliżających się urodzin. Do gabinetu wejdzie również John, mąż i ojciec, spełniony zawodowo człowiek, który odstrasza terapeutów swoim specyficznym sposobem bycia. Na kolejnych stronach stopniowo odkryjesz jego smutną i głęboko skrywaną historię. Pojawi się także Julie, kobieta po trzydziestce, chora na raka i przygotowująca siebie i swoich bliskich na własną śmierć. Terapeutka będzie towarzyszyć jej do samego końca. Te sesje będą pełne radości, nadziei, wzruszeń, bezradności i akceptacji tego, co nieuchronne.

Będziesz miał okazję zobaczyć, jak spotkania z terapeutą, odbywające się w kameralnym gabinecie, prowadzą do zmian. Szczera, prawdziwa i głęboka rozmowa z drugim człowiekiem stopniowo poprawia stan psychiczny bohaterów i pozwala im na podjęcie trudnych decyzji, osiągnięcie sukcesów, a czasem pogodzenie się z tym, na co nie można mieć wpływu. Każdy z nich mierzy się z jakimś bólem, który nie podlega ocenie, porównaniu z innym. Jak mawia Lori, nie istnieje coś takiego jak hierarchia bólu. Każde cierpienie należy potraktować indywidualnie, poważnie i próbować poprawić sposób funkcjonowania pacjenta w świecie.

Zamiana ról

Lori znajdzie się też w trudnym momencie życia, gdy jej związek się rozpadnie, a ona nie będzie potrafiła sobie poradzić z nieoczekiwaną stratą. Terapeutka zasiądzie więc na fotelu w gabinecie innego terapeuty i stanie się pacjentką. To doświadczenie ją wzbogaci i pozwoli lepiej zrozumieć własnych pacjentów. Lori odkryje też, że sama stosuje wiele mechanizmów obronnych, schematów postępowań, zachowań ucieczkowych, które z taką łatwością rozbraja u innych. Mimo wiedzy o nich, świadomości ich działania, konsekwencji, do których prowadzą, jest bezradna jak dziecko. Będzie więc potrzebowała Wendella, terapeuty pomagającego jej przejść przez ten trudny czas, by odzyskać równowagę i siłę.

Będąc pacjentką, Lori wciąż pozostaje terapeutką. Trudno pomagać innym i zachowywać profesjonalizm, gdy przechodzi się ciężki czas. Tak, terapeuci są takimi samymi ludźmi jak my i nic co ludzkie, nie jest im obce. Może właśnie to ludzkie doświadczenie sprawia, że są bliżej nas i potrafią lepiej zrozumieć innych.

Terapia z bliska – zajrzyj za kulisy

Autorka mawia, że terapia ma w sobie coś z pornografii. Pacjent musi się obnażyć, stanąć w prawdzie przed sobą, przełamać wstyd, zrzucić pancerz i mechanizmy obronne. Terapeuci lubią tak zwanych „dobrych pacjentów”, czyli odpowiedzialnych, zmotywowanych, takich, u których widać postępy.

Często pacjenci przychodzą z jakimś określonym problemem, ale to zaledwie kawałek większej całości. Przeważnie dopiero po wielu sesjach dochodzi się do sedna, a pacjent często nie ma zasobów wewnętrznych lub gotowości, by pracować dalej. Terapeuta musi więc być towarzyszem podróży, zachowywać czujność, nakierowywać, ale nie wyręczać. Musi również pogodzić się z faktem, że nie pójdą dalej, gdy pacjent tego nie chce. Nauka odpuszczania, zostawiania pacjenta na etapie dla niego zadowalającym nie jest łatwa. Czasami terapeuta wie, że zatrzymanie się w tym miejscu będzie miało dalsze konsekwencje w życiu pacjenta i że być może wróci on za kilka lat. A przecież mógłby nie wracać, gdyby potrafił pójść teraz dalej! Trzeba nauczyć się z tym żyć.

Lori dużo opowiada też o relacji terapeuta – pacjent, o tym, jak istotne jest, by była ona odizolowana od innych. Będziesz miał okazję dowiedzieć się też więcej o grupowych konsultacjach psychologów, które są niezbędne do zachowania dystansu, obiektywizmu i kontroli, a również pokrótce poznać proces psychoterapeutyczny i różne nurty psychologiczne.

Terapia w szybkim świecie

Wielu pacjentów, żyjąc w pędzącym świecie, oczekuje konkretnych rozwiązań w ściśle określonym czasie. W Stanach Zjednoczonych coraz większą popularnością cieszą się krótkoterminowe terapie typu: „rozwiąż mój problem w cztery spotkania”. Lori nie podejmuje się takich działań, mając świadomość, że terapia jest procesem wymagającym zaangażowania dwóch stron. Często cel podjęcia interwencji zmienia się przecież w trakcie terapii. Ludzie przychodzą, nie radząc sobie ze stresem, ale zanim odkryją jego przyczyny, mija wiele godzin. W międzyczasie sięgną głębiej. Wejście w terapię na zasadach określonych tylko przez jedną stronę jest nieodpowiedzialne, ale niestety rynek usług terapeutycznych odpowiada na zapotrzebowanie klientów. Wielu specjalistów godzi się na szybkie terapie.

Autorka nie jest też zwolenniczką spotkań z pacjentami przez skype czy za pomocą innych narzędzi pozwalających na komunikację na odległość. W gabinecie można więcej zobaczyć, poczuć, wychwycić. Energia pomieszczenia oraz ta wytwarzająca się między dwiema ludzkimi istotami, język ciała – to są bardzo istotne elementy terapii. Lori czasami porównuje terapię do tańca, w którym trzeba ostrożnie stawiać kroki, dopasowując się do tempa partnera i dawać mu wsparcie, gdy tego potrzebuje, ale też otwierać go na konfrontacje.

Bestseller „New York Timesa”

Sięgnij po Czy chcesz o tym porozmawiać?, jeśli chcesz się pośmiać i wzruszyć, zatrzymać na chwilę i zastanowić nad własnym życiem. Ta książka wciąga, trudno się od niej oderwać, historie pacjentów i autorki są opowiadane naprzemiennie. Kolejne strony odkrywają coraz więcej, bohaterowie odsłaniają się, a Ty coraz bardziej się z nimi zżywasz, identyfikujesz. Pod koniec naprawdę trudno się z nimi rozstać.

Dla kogo jest ta książka? Myślę, że dla każdego członka ludzkiej rasy: dla kobiet, mężczyzn, osób młodych, w średnim wieku i seniorów. Na pewno będzie bardzo ciekawą pozycją dla studentów psychologii, psychologów, ale i pacjentów: byłych, teraźniejszych i tych przyszłych. To piękna i wartościowa pozycja, która mimo bardzo smutnych momentów, niesie pozytywne przesłanie. Gorąco polecam!

Redakcja: Sylwia Kłoda
Korekta: Grzegorz Antoszek
  • TYTUŁ - Czy chcesz o tym porozmawiać?
  • TYTUŁ ORYGINALNY - Maybe You Should Talk to Someone
  • AUTOR - Lori Gottlieb
  • TŁUMACZ - Magdalena Rychlik
  • WYDAWCA - Prószyński i S-ka
  • ROK WYDANIA - 2020
  • LICZBA STRON - 544

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *