Kolejny powrót do jednej z najważniejszych książek życia uważam jak zawsze za udany. A jeśli ktoś jeszcze nie poznał „najukochańszego dziecka literackiego od czasów Alicji”, to może zechce je poznać.
Tag: Ania
Przyznam, że prequel jednej z ulubionych książek dzieciństwa początkowo budził moje obawy i myślę, że nie byłam w nich osamotniona. Tymczasem okazało się, że Sarah McCoy zrobiła coś, co zazwyczaj się nie udaje – naprawdę odtworzyła klimat Avonlea i dała nowe życie Maryli Cuthbert.