To moje trzecie spotkanie z Bogdanem Bartnikowskim. Po Dzieciństwie w pasiakach i Dniach długich jak lata sięgnęłam po Powroty do Auschwitz. Gdy wybucha wojna, Bogdan ma siedem lat, gdy trafia do Auschwitz – dwanaście. Ta lektura jest dla mnie wyjątkowo trudna. Mam intensywny kontakt z dziećmi z Ukrainy ogarniętej wojną i pełną świadomość, że ciężar, który teraz niosą, będzie im towarzyszył, tak jak Bogdanowi, do końca ich życia.
Tag: Bogdan Bartnikowski
Wojna nie toczy się tylko na polu bitwy, na którym stoją uzbrojeni żołnierze. Wojna rozlewa się powoli i dociera dalej, dotyka starszych ludzi, kobiety, osoby z niepełnosprawnościami i dzieci. Wojna nie robi wyjątków, nawet dla nich, tych najbardziej bezbronnych, niewinnych…