To brzmi jak najczarniejszy koszmar. Czy ktokolwiek jest w stanie wyobrazić sobie codzienność bez tych słodkich, puchatych istot? Jak bardzo trzeba nie mieć serca, żeby brać taką opcję pod uwagę? Mało kto jednak wie, do czego prowadzi desperacja.
To brzmi jak najczarniejszy koszmar. Czy ktokolwiek jest w stanie wyobrazić sobie codzienność bez tych słodkich, puchatych istot? Jak bardzo trzeba nie mieć serca, żeby brać taką opcję pod uwagę? Mało kto jednak wie, do czego prowadzi desperacja.