Liz w oczach swojego syna Willa jest słońcem pachnącym pomarańczami, które uwielbia tańczyć. Może to robić wszędzie i wcale nie potrzebuje do tego muzyki. Chłopiec kocha ją całym sercem i chętnie spędza z nią czas. Gdy pewnego dnia dochodzi do tragicznego wypadku samochodowego, nastaje mrok, a Will przestaje mówić.