„Zeszyt Recenzenta z Bajkochłonką” – J. Pasikowska-Klica

Marzysz o karierze recenzenta? Stawiasz swoje pierwsze kroki w świecie krytyki literackiej? Bajkochłonka przygotowała dla Ciebie wyjątkową książkę, która z łatwością wprowadzi Cię w recenzencki świat. Przeczytajcie koniecznie!

Zeszyt inny niż wszystkie

Książki recenzuję od wielu lat i niemal żaden tytuł mi niestraszny, więc gdy tylko zobaczyłam zapowiedź Zeszytu Recenzenta od Wydawnictwa Sto Stron, od razu wiedziałam, że muszę po niego sięgnąć. To pozycja jedyna w swoim rodzaju i właśnie dzięki swej oryginalności wyróżnia się na rynku. Jeśli więc chcecie wiedzieć więcej o książkach, skorzystajcie z tego przewodnika po literackim świecie. Dobra zabawa i nowe doświadczenia gwarantowane!

No dobrze, zanim jednak przejdę do samej recenzji, muszę poświęcić kilka słów samej autorce i pomysłodawczyni książki. Bajkochłonka to pseudonim Julity Pasikowskiej-Klicy, która od kilku lat recenzuje książki dla dzieci i młodzieży. Postanowiła zebrać zdobytą wiedzę w jeden zgrabny i pięknie wydany zeszyt, który przyda się każdemu, kto chciałby podążać jej śladami. Do współpracy przy jego tworzeniu zaprosiła innych znanych z tej branży blogerów i książkowych pasjonatów, między innymi Annę Dziewit-Meller i Wojciecha Szota.

Zobaczmy więc, co z tego wyszło…

Recenzja dla przyszłych recenzentów

Pozycja zaczyna się od teoretycznej wiedzy na temat literatury, która jest absolutną podstawą z tego zakresu. Bez względu na to, czy na pisaniu recenzji zjedliście zęby, czy też dopiero myślicie o tym, by dzielić się z innymi swoimi odczuciami związanymi z przeczytanymi książkami, znajdziecie tu wiele ciekawych informacji – dla jednych nowych, dla innych będzie to interesująca powtórka. Autorka zdradza więc nam, po co w ogóle pisać, a także przedstawia zasady tworzenia dobrej, niezawierającej spoilerów recenzji. Następnie Bajkochłonka przechodzi do gatunków literackich, tego, z czego składa się książka, a nawet listy pozycji polecanych swoim czytelnikom. Aby dopełnić całości, zawarła tu także listę blogerów, których strony warto odwiedzać – w tej części Bajkochłonka oddała im głos, by sami mogli zachęcić odbiorców do lektury ich recenzji.

Drugą część Zeszytu Recenzenta możemy nazwać praktyczną, zawiera ona bowiem miejsce na pisanie pierwszych recenzji. Jeżeli jesteście więc zwolennikami ręcznego pisania, możecie tutaj spróbować swoich sił! Przyznaję się bez bicia, że z tego nie skorzystałam, gdyż odzwyczaiłam się od tworzenia tekstów poza komputerem, jednak jeśli piszecie dla siebie, jest to świetny sposób na stawianie pierwszych recenzenckich kroków.

Czas na aplauz!

Przede wszystkim, brawo za pomysł, Bajkochłonko! Takiego zeszytu-poradnika z pewnością na naszym rynku wydawniczym brakowało, a pozycja ta bez wątpienia będzie się wyróżniać na tle innych książek. Dzięki swojej prostocie i lekkiej narracji połączonej z drobną dawką poczucia humoru, zeszyt czytało mi się wyjątkowo przyjemnie. Natomiast wiedza w nim zawarta jest naprawdę wartościowa, szczególnie dla tych, którzy nie interesowali się do tej pory bliżej książkową tematyką.

Kolejne brawa kieruję zaś do Wydawnictwa Sto Stron, które, przygotowując Zeszyt Recenzenta, wykonało kawał dobrej roboty. Książeczka w swoim wydaniu nawiązuje do absolutnej klasyki i pięknie będzie się prezentować na każdej półce. Rewelacja! Do tego po otrzymaniu przesyłki poczułam się naprawdę wyjątkowo, a to za sprawą listu skierowanego do czytelników – to taki prosty, acz ujmujący gest ze strony autorki i wydawnictwa. A na sam koniec sztos, czyli bilet wstępu do elitarnego Stowarzyszenia Recenzentów! Wielkie WOW! 😀

Redakcja: Anna Kurek
Korekta: Sylwia Kłoda